Strona główna » Ugoda sądowa a ugoda pozasądowa

Ugoda sądowa a ugoda pozasądowa

Ugoda sądowa a ugoda pozasądowa

Proces dochodzenia roszczeń o odszkodowanie z polisy OC jest bardzo skomplikowany i długotrwały, jednak praktycznie w każdym przypadku, prędzej czy później pojawi się ze strony ubezpieczyciela propozycja zawarcia ugody w sprawie.

W niniejszym artykule wytłumaczę:

  • na czym polega ugoda z ubezpieczycielem,
  • jakie są wady i zalety zawarcia ugody z ubezpieczycielem,
  • czym się kierować podejmując decyzję o zawarciu ugody z ubezpieczycielem,
  • czy i kiedy warto zdecydować się na zawarcie ugody.
  • jak wygląda proces zawierania ugody sądowej,
  • z czym wiąże się zawarcie ugody sądowej;
  • jaka jest różnica pomiędzy ugodą sądową, a ugodą pozasądową;
  • co to jest ugoda mediacyjna.

 

Ugoda

 

Ugoda kojarzy się z polubownym zakończeniem sporu, gdy każda ze stron idzie na jakieś ustępstwa, dzięki czemu możliwe jest porozumienie i uniknięcie procesu sądowego. W Naszej praktyce bardzo często spotykamy się z propozycją zawarcia ugody czy to w sprawie błędu medycznego czy wypadku komunikacyjnego ze strony zakładu ubezpieczeń, w którym sprawca szkody posiada wykupioną polisę OC.

Po zgłoszeniu szkody i przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego zakład ubezpieczeń wydaje decyzję o przyznaniu i wypłacie świadczeń z polisy OC sprawcy szkody. Dobrowolnie wypłacona przez ubezpieczyciela kwota bezsporna stanowi jedynie niewielką część świadczeń, które faktycznie należą się osobie poszkodowanej.

Po wypłacie kwoty bezspornej, ubezpieczyciel chcąc ostatecznie zakończyć sprawę zgłoszonego odszkodowania, zadośćuczynienia czy renty bardzo często przedstawia osobie poszkodowanej propozycję zawarcia ugody.

Wiele osób dostając propozycję zawarcia ugody skupia się jedynie na zaproponowanych kwotach pieniędzy oraz fakcie jak szybko zostaną im wypłacone ustalone w ugodzie świadczenia odszkodowawcze.

W większości przypadków niestety jest to błędne postępowanie, gdyż zakłady ubezpieczeń kierują się przede wszystkim swoim interesem ekonomicznym, a nie dobrem osób poszkodowanych i troską o to by jak najszybciej otrzymali tak potrzebne im pieniądze.

Należy więc przyjąć, że gdy ubezpieczyciel dobrowolnie wychodzi z propozycją ugody, to ma w tym swój interes. Zazwyczaj oferowane świadczenie jest w znacznym stopniu zaniżone albo osoba poszkodowana nie zgłosiła jeszcze innych roszczeń, które przysługują jej w danej sytuacji. Ewentualnie obie te możliwości jednocześnie.

 

Ugoda – zadośćuczynienie i odszkodowanie

 

Główną zaletą zawarcia ugody z ubezpieczycielem jest szybkie zakończenie postępowania i uzyskanie ustalonych w ugodzie świadczeń, w tym zadośćuczynienia, odszkodowania lub renty. Większość osób poszkodowanych potrzebuje pieniędzy od razu, bo musi opłacić kosztowną rehabilitację, operację lub leki, które są im niezbędne, a NFZ odmawia ich opłacenia lub może ja zapewnić za pół roku albo i dłużej.

Uzyskanie odszkodowania od razu jest oczywiście kuszące, ale należy pamiętać, że zakład ubezpieczeń w ramach odszkodowania czy zadośćuczynienia z polisy OC ma obowiązek naprawić poniesioną szkodę w całości, w tym pokryć wszystkie uzasadnione koszty leczenia i rehabilitacji osoby poszkodowanej, które są udokumentowane fakturami.

W wyniku zawartej ugody osoba poszkodowana uzyskuje od zakładu ubezpieczeń wyższą kwotę zadośćuczynienia niż pierwotnie ustalona kwota bezsporna, co stanowi niewątpliwą korzyść. Jest to szczególnie ważne dla osób, które nie mają profesjonalnego pełnomocnika i obawiają się lub nie mają możliwości złożenia pozwu o odszkodowanie do sądu.

Zawarcie ugody z ubezpieczycielem kończy postępowanie w sprawie, więc nie będzie trzeba kierować sprawy do sądu, pisać pozwu, jeździć na rozprawy i ponosić kosztów procesu cywilnego, które mogą nie zostać zwrócone w przypadku przegrania sprawy.

Jest to podejście bezpieczne, które uchroni osobę poszkodowaną od dodatkowego stresu związanego z wytoczeniem i prowadzeniem sprawy o odszkodowanie przed sądem cywilnym. Należy jednak pamiętać, że jeżeli sprawa prowadzona jest przez kompetentnego adwokata lub radcę prawnego nie skieruje on do sądu sprawy z zażądaniem kwoty, która nie będzie realna do uzyskania, tak więc ryzyko przegrania sprawy i poniesienia kosztów procesu jest naprawdę niewielkie.

 

Ugoda, a dalsze roszczenia

 

Główną wadą zawarcia ugody z ubezpieczycielem jest fakt, iż skutkuje to zawsze otrzymaniem niższych świadczeń niż te które można uzyskać na drodze postępowania sądowego. Ponadto sąd po zakończeniu sprawy zasądzi również odsetki od przyznanych osobie poszkodowanej kwot odszkodowania i zadośćuczynienia, które często wynoszą nawet ponad 20% uzyskanych kwot.

Zawarcie ugody z ubezpieczycielem zawsze wiąże się ze zrzeczeniem się przez osobę poszkodowaną zarówno odsetek od dochodzonej kwoty jak i roszczeń na przyszłość. To znaczy, że po zawarciu ugody nie otrzymają Państwo już żadnych innych świadczeń za skutki wypadku komunikacyjnego, czy błędu medycznego, nawet jeżeli o tych skutkach dowiedzą się Państwo dopiero po podpisaniu ugody. Nie pomoże tu nawet skierowanie sprawy do sądu, bo w ramach podpisanej ugody pozbawiają się Państwo takiej możliwości.

Dla przykładu: jeżeli w dwa lata po podpisaniu ugody w trakcie badania lekarskiego osoba poszkodowana dowie się, że w skutek popełnionego błędu lekarskiego polegającego na nieprawidłowym złożeniu kolana pacjenta, uszkodzeniu uległo również jego biodro, w związku z wadą postawy spowodowaną przez niesprawne kolano, osobie poszkodowanej nie należy się z tego tytułu żadne dodatkowe odszkodowanie.

 

Odstąpienie od ugody z ubezpieczycielem

 

Odstąpienie od ugody zawartej z ubezpieczycielem w ramach polisy OC jest możliwe wyłącznie w dwóch sytuacjach, tj., jeżeli:

  • ugoda została zawarta z ubezpieczycielem w imieniu małoletniego bez uzyskania zgody sądu rodzinnego.
  • warunki ugody były bardzo niekorzystne co prowadziło do rażącego pokrzywdzenia osoby poszkodowanej.

Stosownie do treści art. 101 § 3 k.r.i.o. rodzice nie mogą bez zezwolenia sądu opiekuńczego dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka ani wyrażać zgody na dokonywanie takich czynności przez dziecko. Nie budzi żadnych wątpliwości, iż zawarcie przez rodzica w imieniu małoletniego ugody w sprawie odszkodowania z tytułu wypadku drogowego jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu i rodzi konieczność uzyskania zgody sądu rodzinnego. Stanowisko to znajduje potwierdzenie w jednolitym orzecznictwie sądowym np. w wyroku:

  • Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 1962 r., sygn. akt IV CR 578/61 – zawarcie ugody w sprawie wykraczającej poza bieżącą administrację, np. co do należnego dziecku poważniejszego odszkodowania, jest czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu.
  • Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 20 maja 2015 r., sygn. akt V ACa 26/15 – zrzeczenie się roszczeń odszkodowawczych w imieniu małoletnich dzieci wobec osoby zobowiązanej do wynagrodzenia szkody należy do kategorii czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka i jego dokonanie bez zezwolenia sądu opiekuńczego prowadzi do nieważności czynności.

Ugoda zawarta z ubezpieczycielem w imieniu małoletniego bez uzyskania zgody sądu rodzinnego lub skutkująca rażącym pokrzywdzeniem osoby poszkodowanej uznawana jest za nieważną, a kwoty wypłacone w związku z jej zawarciem uznawane są za wypłacone w ramach kwoty bezspornej. Osoba poszkodowana nie ma obowiązku ich zwrotu jednak nie ograniczają one możliwości dochodzenia dalszego odszkodowania, zadośćuczynienia czy renty w sprawie.

W celu odstąpienia od ugody zawartej z ubezpieczycielem w ramach polisy OC sprawcy szkody, należy złożyć odpowiednie pismo wskazujące na podstawę do stwierdzenia nieważności zawartej ugody oraz wskazać jakich kwot tytułem odszkodowania, zadośćuczynienia i renty, domaga się jeszcze osoba poszkodowana.

W praktyce ubezpieczyciel nie zawsze będzie chciał uznać odstąpienie osoby poszkodowanej od zawartej ugody z uwagi na jej nieważność. W takiej sytuacji konieczne będzie złożenie do sądu cywilnego pozwu o odszkodowanie, w którym wskazane zostaną podstawy do stwierdzenia nieważności zawartej ugody.

 

Zawarcie ugody

 

Biorąc pod uwagę wskazane powyżej argumenty, należy za każdym razem dobrze się zastanowić, czy zawarcie ugody z ubezpieczycielem jest w interesie osoby poszkodowanej.

W mojej opinii jako profesjonalnego pełnomocnika zajmującego się dochodzeniem roszczeń dla osób poszkodowanych, bardzo rzadko występuje sytuacja, w której doradzam moim klientom zawarcie ugody, a w szczególności ugody pozasądowej.

Do takich sytuacji można zaliczyć:

  • kapitalizację renty, kiedy wyczerpane zostały wszystkie możliwości w zakresie dochodzenia odszkodowania i zadośćuczynienia, renta jest już ustalona w odpowiedniej wysokości, a klient wolałby zamiast świadczenia miesięcznego, otrzymać jednorazowe, ale wysokie odszkodowanie;
  • sprawę, w której jest wiele osób poszkodowanych w skutek jednego zdarzenia, np. zakażenie na oddziale szpitala, które są reprezentowane przez jednego pełnomocnika. Wtedy szpital może zgodzić się w ramach ugody na warunki, które co prawda będą gorsze od tych, które można uzyskać w sądzie, jednak w tak niewielkim stopniu, że z uwagi na szybkość wypłaty uzgodnionych świadczeń, zawarcie ugody będzie korzystne dla osób poszkodowanych.

Należy jednak pamiętać, że na podjęcie przez osobę poszkodowaną ostatecznej decyzji wpływa o wiele więcej czynników niż wynika to z przedstawionego przeze mnie powyżej opisu, głównie dotyczących sytuacji rodzinnej, majątkowej czy spraw osobistych, dlatego też ocena, czy zawarcie ugody w danej sytuacji jest wskazane dla osoby poszkodowanej zależeć będzie zawsze od indywidualnych okoliczności dotyczących jej sprawy.

 

Ugoda – wzór

 

Każdy ubezpieczyciel zajmujący się likwidacją szkód z OC sprawcy, posiada swój własny wzór ugody, który zostanie do Państwa wysłany po ustaleniu warunków porozumienia.

Nie należy obawiać się wzoru ugody przesłanego przez ubezpieczyciela, gdyż na pewno został on sporządzony przez działającego na zlecenie towarzystwa ubezpieczeń adwokata lub radcę prawnego i zawiera wszelkie elementy, które są niezbędne by zawarta ugoda była ważna i skuteczna.

Wzór ugody powinien zawierać:

  • dokładne określenie stron ugody – imię nazwisko, adres zamieszkania, nr PESEL i nr dowodu osobistego;
  • określenie zdarzenia, którego dotyczy ugoda – data i miejsce zdarzenia, np. wypadku, komunikacyjnego, czy okres pobytu w szpitalu;
  • podstawę odpowiedzialności ubezpieczyciela – nr polisy OC sprawcy zdarzenia oraz wyrok karny lub orzeczenie Wojewódzkiej Komisji ds. Orzekania o Zdarzeniach Medycznych wydane w sprawie,
  • dokładne określenie świadczeń wypłacanych na mocy ugody – kwota odszkodowania, kwota zadośćuczynienia ewentualnie kwota miesięcznej renty;
  • zapis o zrzeczeniu się przez osobę poszkodowaną roszczeń na przyszłość wobec sprawcy zdarzenia oraz towarzystwa ubezpieczeń, w którym sprawca miał wykupioną polisę OC;
  • własnoręczne podpisy osoby poszkodowanej lub jej pełnomocnika oraz pełnomocnika reprezentującego ubezpieczyciela.

Ugoda z ubezpieczycielem powinna zostać sporządzona w 2 egzemplarzach. Może być podpisana na osobistym spotkaniu lub po podpisaniu przez jedną ze stron przesłana pocztą do drugiej strony. Wypłata świadczeń ustalonych w ugodzie następuje po otrzymaniu przez ubezpieczyciela oryginału podpisanego egzemplarza ugody.

 

Ugoda po zarysowaniu samochodu

 

Ugoda może być zawarta nie tylko w ramach likwidacji szkody po jej zgłoszeniu do ubezpieczyciela z polisy OC, czy przed sądem, ale również przed zgłoszeniem szkody np. po kolizji czy zarysowaniu samochodu. Celem ugody jest zawsze polubowne zakończenie sporu i naprawienie powstałej szkody, więc jeżeli w interesie stron jest zawarcie ugody zamiast zgłoszenia szkody z polisy OC sprawcy wypadku czy kolizji to również istnieje taka możliwość.

Ugoda po kolizji czy zarysowaniu samochodu powinna być przede wszystkim zawarta na piśmie w dwóch egzemplarzach. W jej zawarciu poza uczestnikami zdarzenia nie musi brać udziału przedstawiciel ubezpieczyciela, policjant czy adwokat. Wystarczająca jest zwykła forma pisemna z własnoręcznymi podpisami wszystkich uczestników zdarzenia.

Ugoda po kolizji czy zarysowaniu samochodu powinna ponadto zawierać:

  • wskazanie sprawcy szkody;
  • nr polisy OC, PESEL oraz nr dowodu osobistego sprawcy szkody;
  • zakres uszkodzeń pojazdów uczestniczących w kolizji;
  • ustaloną kwotę odszkodowania za spowodowane szkody;
  • nr rachunku na jaki ma być przekazane odszkodowanie;
  • datę, do której odszkodowanie za skutki kolizji ma być wypłacone.

Ugoda po zarysowaniu samochodu czy kolizji drogowej jeżeli nie zostanie zrealizowana dobrowolnie przez sprawcę szkody ma taką samą moc prawną jak oświadczenie sprawcy wypadku i może być podstawą do zgłoszenia szkody z polisy OC sprawcy wypadku oraz złożenia pozwu o odszkodowanie.

 

Ugoda Sądowa

 

Jeżeli zawarcie ugody nastąpi przed złożeniem do sądu pozwu o odszkodowanie to, mamy do czynienia z ugodą pozasądową, której zawarcie kończy sprawę, a osoba poszkodowana otrzymuje świadczenia ustalone w ugodzie.

Wiele wątpliwości powstaje jednak w momencie, gdy propozycja zawarcia ugody pada w trakcie procesu sądowego. Sąd w trakcie postępowania, może i to nawet kilkukrotnie namawiać strony do zawarcia ugody, jednak zazwyczaj to chłodna kalkulacja ze strony pozwanego ubezpieczyciela sprawia, że w pewnym momencie zmienia on zdanie i chce zakończyć sprawę polubownie.

Bardzo często propozycje ugody sądowej ze strony pozwanego są składane zaraz po otrzymaniu przez niego odpisu pozwu w sprawie. Wynika to zazwyczaj z dwóch powodów:

  • po pierwsze pozwany widzi, że osoba poszkodowana będzie walczyć do końca, a postępowanie sądowe generuje dodatkowe często wysokie koszty,
  • po drugie sprawa zostaje przekazana adwokatowi lub radcy prawnemu, który reprezentuje pozwany szpital, lekarza lub ich ubezpieczyciela w ramach polisy OC.Profesjonalny pełnomocnik zawsze inaczej ocenia sprawę niż podmiot, którego ona osobiście dotyczy i z tego powodu często pierwszą czynnością pełnomocnika pozwanego szpitala lub lekarza po zapoznaniu się ze sprawą jest złożenie powodowi propozycji ugody sądowej.

Ugoda sądowa od ugody pozasądowej różni się przede wszystkim ilością świadczeń, które trzeba ustalić w ramach ugody. W poprzednich artykułach dotyczących kosztów procesu dokładnie opisałem jakie koszty pociąga za sobą złożenie pozwu o odszkodowanie do sądu cywilnego.

Nawet jeżeli powód został zwolniony od obowiązku poniesienia kosztów procesu, to koszty te i tak powstają, a więc ktoś będzie musiał je uiścić. Dlatego też poza głównymi świadczeniami takimi jak zadośćuczynienie, odszkodowanie i renta, ugoda zawierana na etapie postępowania sądowego powinna zawierać również uregulowania dotyczące kwestii:

  • odsetek od zgłoszonych roszczeń odszkodowawczych;
  • zwrotu kosztów procesu (opłata od pozwu, zaliczki na biegłych, itp.);
  • zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

 

Ugoda przed sądem

 

Ugoda sądowa zawierana jest jak sama nazwa wskazuje przed sądem, w trakcie posiedzenia, na którym sędzia spisuje postanowienia ugody, strony ją podpisują, a następnie sąd zatwierdza zawartą ugodę sądową i umarza postępowanie w sprawie.

Ugoda sądowa ma moc wyroku sądowego, a sędzia przy jej zawarciu rozstrzyga wszystkie kwestie dotyczące kosztów procesu. Po zakończeniu posiedzenia pozostaje więc czekać na przelew od pozwanego i sprawa zostaje formalne i praktycznie zakończona.

Minusem tego rozwiązania jest jednak to, iż zawarcie ugody sądowej odbywa się przed sądem, który musi w tym celu wyznaczyć posiedzenie. Posiedzenie w celu zawarcia ugody sądowej zazwyczaj wyznaczane jest dużo szybciej niż termin rozprawy, ale może się tak zdarzyć, że będzie trzeba na nie poczekać nawet ok. 1-2 miesiące.

 

Ugoda Pozasądowa

 

Ugoda pozasądowa jest zawierana bezpośrednio ze sprawcą zdarzenia, czyli lekarzem bądź szpitalem lub zakładem ubezpieczeń, w którym sprawca zdarzenia ma wykupioną polisę OC. Możliwe jest również zawarcie ugody pozasądowej trójstronnej, w której uczestniczy osoba poszkodowana, sprawca zdarzenia oraz ubezpieczyciel w ramach polisy OC. Ugoda pozasądowa może być zawarta w okresie od dnia zgłoszenia szkody wobec lekarza czy szpitala do dnia rozpoczęcia procesu przed sądem cywilnym.

W treści ugody pozasądowej należy określić wysokość świadczeń należnych osobie poszkodowanej za doznaną przez nią szkodę. Zazwyczaj będzie to dokładne określenie wysokości kwot odszkodowania, zadośćuczynienia oraz renty.

Z mojej praktyki mogę jednak wskazać, iż zazwyczaj w ramach ugody pozasądowej proponowane kwoty są nawet kilkukrotnie niższe niż w ramach ugody sądowej.

W ramach ugody pozasądowej osoba poszkodowana zazwyczaj zrzeka się również odsetek od ustalonych świadczeń odszkodowawczych. Ugoda pozasądowa nie obejmuje również kosztów zastępstwa procesowego.

Biorąc pod uwagę same świadczenia dodatkowe w zależności od wartości zgłoszonych w pozwie roszczeń w ramach ugody sądowej można uzyskać nawet o kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej w porównaniu do ugody pozasądowej.

Podsumowując więc, zawsze bardziej opłaca się zawrzeć ugodę po wszczęciu postępowania sądowego, gdyż zapewnia ona wyższe kwoty zadośćuczynienia, odszkodowania lub renty oraz uwzględnia się w niej więcej świadczeń, które dają wyższą łączną kwotę ugody dla osoby poszkodowanej.

Jedyną zaletą ugody pozasądowej jest fakt, że można ją zawrzeć od razu po złożeniu wniosku o odszkodowanie i otrzymaniu od ubezpieczyciela kwoty bezspornej, bez konieczności składania pozwu i wszczynania procesu cywilnego, a przede wszystkim oczekiwania na rozwój postępowania w sprawie, gdyż pieniądze osobom poszkodowanym zazwyczaj potrzebne są jak najszybciej.

 

Ugoda mediacyjna

 

Rozwiązaniem pośrednim, łączącym zarówno wady jak i zalety ugody sądowej oraz ugody pozasądowej jest ugoda mediacyjna. W ostatnim czasie coraz większą popularnością cieszą się pozasądowe metody rozwiązywania sporów, z których najszybciej rozwija się mediacja. Celem mediacji jest znalezienie polubownego rozwiązania sporu przy pomocy bezstronnego mediatora, a następnie zawarcie przez strony porozumienia przed mediatorem, czyli właśnie ugody mediacyjnej.

Mediacja jest coraz częściej proponowana przez towarzystwa ubezpieczeń, w szczególności PZU S.A., w przypadku braku zgody osoby poszkodowanej na zawarcie ugody pozasądowej, w celu uniknięcia procesu cywilnego.

W ramach postępowania mediacyjnego dochodzi do spotkania lub kilku spotkań osoby poszkodowanej z przedstawicielami ubezpieczyciela oraz niezależnego mediatora, na których podejmowane są próby zawarcia ugody mediacyjnej.

Warunki ugody mediacyjnej są zazwyczaj korzystniejsze dla osoby poszkodowanej od warunków przedstawionych w ramach ugody pozasądowej, jednak zdecydowanie gorsze od warunków, które można uzyskać w ramach ugody sądowej. W ugodzie mediacyjnej również nie uwzględnia się odsetek ani kosztów zastępstwa procesowego.

Ugoda mediacyjna podpisywana jest przez osobę poszkodowaną, przedstawiciela zakładu ubezpieczeń oraz mediatora. Podobnie jak ugoda sądowa, ma moc wyroku sądowego, dzięki czemu w przypadku jej niewykonania może zostać przekazana do egzekucji komorniczej.

Koszty postępowania mediacyjnego są pokrywane przez ubezpieczyciela, więc osoba poszkodowana nie musi nic płacić za mediacje niezależnie od tego czy zakończyła się ona podpisaniem ugody mediacyjnej czy też nie.

 

Jeżeli mają Państwo pytania związane z treścią artykułu lub znaleźli się Państwo w podobnej sytuacji, serdecznie zapraszam do kontaktu:

Adwokat Michał Miller

Artykuł został sprawdzony w 2023 roku i zostały naniesione odpowiednie poprawki. Dbamy o to, byś czytając treści - czytał tylko aktualne informacje

1 komentarz do “Ugoda sądowa a ugoda pozasądowa”

  1. Szanowni Państwo,

    zachęcam do komentowania powyższego artykułu lub zadawania dodatkowych pytań, które pojawią się w związku z jego lekturą.

    Na wszystkie pytania postaramy się odpowiedzieć w możliwie jak najkrótszym czasie.

    Szanujemy prywatność naszych Czytelników, więc przy komentarzu nie pojawią się żadne Państwa dane w tym adres email.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*