Strona główna » Szkoda całkowita

Szkoda całkowita

Szkoda całkowita

Codziennie na Polskich drogach dochodzi do mnóstwa kolizji. Większość z nich skutkuje jedynie drobnymi otarciami pojazdów, jednak czasem uszkodzenia są na tyle poważne, że ubezpieczyciel stwierdza szkodę całkowitą.

W dalszej części artykułu wyjaśnię:

  • Co to jest szkoda całkowita;
  • Czym różni się szkoda całkowita w ramach ubezpieczenia OC i AC;
  • Jak napisać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela w sprawie szkody całkowitej;
  • Co zrobić z wrakiem pojazdu po stwierdzonej szkodzie całkowitej;
  • Jakie są konsekwencje szkody całkowitej na pojeździe wziętym w leasing.

 

Szkoda całkowita z OC sprawcy

 

Szkoda całkowita to sytuacja, w której uszkodzony pojazd nie nadaje się do naprawy lub koszt naprawy uszkodzonego pojazdu jest wyższy od jego wartości w chwili wypadku, czyniąc jego naprawę nieopłacalną.

W przypadku stwierdzenia szkody całkowitej ubezpieczyciel wylicza wartość pojazdu w chwili wypadku oraz wartość wraku, czyli pozostałości uszkodzonego pojazdu, a następnie wypłaca właścicielowi pojazdu odszkodowanie w wysokości różnicy pomiędzy wartością pojazdu w chwili wypadku, a wartością wraku.

Definicja szkody całkowitej opiera się na treści art. 363 § 1 kodeksu cywilnego zgodnie z którym „Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże, gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.”

 

Szkoda całkowita – autocasco

 

Co ciekawe pojęcie szkody całkowitej różni się w zależności od tego czy szkoda jest likwidowana z polisy OC czy AC – autocasco. W ramach polisy OC ubezpieczyciel związany jest postanowieniami kodeksu cywilnego oraz orzecznictwa sądów, zgodnie z którym szkoda całkowita może być stwierdzona jedynie w sytuacji, w której koszt naprawy pojazdu przekracza 100% jego wartości w chwili wypadku.

Likwidując szkodę w ramach polisy AC ubezpieczyciel często modyfikuje pojęcie szkody całkowitej. Zawierając polisę AC powinniśmy zapoznać się również z OWU, czyli ogólnymi warunkami ubezpieczenia. OWU to taka mała książeczka, napisana jeszcze mniejszą czcionką, której w praktyce nikt nie czyta, jednak zawiera ona wiele bardzo ważnych postanowień, które znacząco wpływają na zakres polisy AC.

Bardzo częstym zapisem OWU dotyczącym szkody całkowitej jest ograniczenie wartości szkody, od której szkoda całkowita może zostać stwierdzona, np. do 70% wartości pojazdu. W praktyce ma to bardzo duże znaczenie, gdyż pozwala obniżać ubezpieczycielowi należną do wypłaty kwotę odszkodowania.

Dla lepszego wyjaśnienia zobrazuje to na następującym przykładzie:

Na skutek wypadku drogowego uszkodzeniu uległ samochód osobowy o wartości 50.000 zł. Uszkodzenia są na tyle poważne, że koszt jego naprawy wyniesie 40.000 zł. Jeżeli szkoda jest likwidowana z polisy OC to ubezpieczyciel nie może stwierdzić szkody całkowitej i musi pokryć całość kosztów naprawy. W ramach likwidacji szkody z polisy AC może zostać stwierdzona szkoda całkowita, gdyż 70% wartości pojazdu to 35.000 zł. Dodatkowo, jeżeli wrak pojazdu zostanie wyceniony na 20-25 tys. zł to odszkodowanie zamiast 40.000 zł wyniesie zaledwie 25-30 tys. zł.

 

Szkoda całkowita – odwołanie

 

Szkoda całkowita jest instytucją ubezpieczeniową, która jest bardzo korzystana dla ubezpieczyciela, gdyż pozwala zaniżyć należną kwotę odszkodowania, jednak często prowadzi do pokrzywdzenia właściciela uszkodzonego pojazdu. Jest to powszechna praktyka towarzystw ubezpieczeń, z którą należy zdecydowanie walczyć poprzez odwoływanie się od niekorzystnych decyzji o wypłacie odszkodowania i stwierdzeniu szkody całkowitej.

Po pierwsze, jak już pisałem w poprzednim akapicie jest znacząca różnica w kwocie, od której może być stwierdzona szkoda całkowita pomiędzy szkodą likwidowaną w ramach polisy OC i AC. Tego typu rozróżnienie nie powinno mieć miejsca, jednak w większości umów ubezpieczenia znajdziemy ograniczenie wartości, od której może zostać stwierdzona szkoda całkowita do 70% wartości pojazdu w chwili wypadku.

Po drugie ubezpieczyciel stwierdzając szkodę całkowitą często przyjmuje inne, korzystniejsze dla siebie kryteria wyliczenia kosztu naprawy uszkodzonego pojazdu, wartości wraku oraz wartości pojazdu przed wypadkiem:

  • Koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wyliczany jest z uwzględnieniem oryginalnych części oraz stawek za godzinę pracy stosowanych przez ASO, nawet jeżeli polisa AC obejmuje wariant kosztorysowy, a nie serwisowy. Prowadzi to do znacznego podwyższenia kosztu naprawy, co ułatwia zakwalifikowanie szkody jako całkowitej;
  • Wartość wraku również jest zawyżana, gdyż pozwala to ubezpieczycielowi obniżyć kwotę należnego odszkodowania. Zamiast rynkowej wyceny na podstawie ofert analogicznych lub podobnych pojazdów wartość wraku wyceniana jest na podstawie wartości poszczególnych części, które można z niego wymontować i sprzedać oddzielnie. Czynności te są nie do wykonania dla przeciętnego człowieka, a firmy zajmujące się skupem uszkodzonych pojazdów zaoferują za wrak jedynie ułamek kwoty wyliczonej przez ubezpieczyciela;
  • Rynkowa wartość uszkodzonego pojazdu przy szkodzie całkowitej wyliczana jest za pośrednictwem specjalistycznych programów jak Info-Expert lub Eurotax, co powinno dawać w miarę obiektywne rezultaty, jednak w praktyce modyfikowane są dane pojazdów przyjmowane do wyceny, takie jak:
    • wersja silnika i wyposażenia;
    • przebieg;
    • stan pojazdu;
    • dodatkowe wyposażenie.

W ten sposób można znacząco zaniżyć wartość pojazdu w dacie wypadku i łatwiej zakwalifikować go do szkody całkowitej.

Od każdej decyzji w sprawie odszkodowania można złożyć odwołanie. Złożenie odwołania nie pociąga za sobą żadnych dodatkowych kosztów ani nie stwarza ryzyka zwrotu wypłaconej już przez ubezpieczyciela bezspornej kwoty odszkodowania.

Odwołanie od decyzji o szkodzie całkowitej można złożyć w dowolnym momencie, dopóki szkoda nie jest przedawniona, czyli:

  • 3 lata od daty zdarzenia, jeżeli sprawca wypadku złożył oświadczenie o spowodowaniu wypadku, został ukarany mandatem karnym lub wyrokiem za wykroczenie;
  • 20 lat od daty wypadku, jeżeli sprawca został ukarany wyrkiem karnym za przestępstwo spowodowania wypadku komunikacyjnego.

Do odwołania od decyzji ubezpieczyciela w przedmiocie szkody całkowitej warto załączyć dokumenty na poparcie zarzutów dotyczących błędnych wyliczeń ubezpieczyciela, takie jak:

  • wydruki ofert sprzedaży podobnych pojazdów lub wraków pojazdów z portali motoryzacyjnych takich jak otomoto lub OLX;
  • wycenę kosztów naprawy z warsztatu lub od prywatnego rzeczoznawcy;
  • wyciąg z wersji silnikowej i wyposażenia pojazdu uzyskany na podstawie nr VIN;
  • zdjęcia obrazujące stan pojazdu przed wypadkiem.

Jeżeli odwołanie od decyzji ubezpieczyciela nie przyniesie rezultatu można złożyć pozew o odszkodowanie przeciwko ubezpieczycielowi do sądu cywilnego. Złożenie pozwu o odszkodowanie jest już jednak znacznie trudniejszą czynnością, która dodatkowo pociąga za sobą ryzyko poniesienia kosztów sądowych oraz kosztu wykonania opinii przez biegłego sądowego, dlatego też przed złożeniem pozwu o odszkodowanie warto skonsultować z adwokatem specjalizującym się w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych.

 

Szkoda całkowita, a naprawa samochodu

 

W ramach likwidacji szkody z polisy OC sprawcy wypadku, na życzenie poszkodowanego ubezpieczyciel powinien odkupić wrak za wskazaną w decyzji o wypłacie odszkodowania cenę lub wskazać firmę, która za wskazaną cenę może odkupić wrak uszkodzonego pojazdu.

Likwidując szkodę w ramach polisy AC ubezpieczyciel nie ma obowiązku odkupienia wraku lub udzielenia pomocy poszkodowanemu w sprzedaży wraku, jednak na wniosek osoby poszkodowanej może udzielić pomocy w tym zakresie.

Od wyceny wraku sporządzonej przez ubezpieczyciela również można złożyć odwołanie. Powszechną praktyką zakładów ubezpieczeń jest zawyżanie wartości wraku uszkodzonego pojazdu, by wypłacić niższe odszkodowanie. Do odwołania w tym zakresie warto załączyć własną wycenę sporządzoną przez warsztat samochodowy, prywatnego rzeczoznawcę lub oferty sprzedaży podobnie uszkodzonych pojazdów z portali motoryzacyjnych.

Szkoda całkowita nie jest równoznaczna z tym, że uszkodzony pojazd musi pójść do kasacji. Wraku samochodu po szkodzie całkowitej nie trzeba też sprzedawać ubezpieczycielowi czy wskazanej przez niego firmie. Samochód po szkodzie całkowitej można naprawić, jeżeli istnieje taka techniczna możliwość i dalej użytkować oraz ponownie ubezpieczyć również w ramach polisy autocasco.

 

Szkoda całkowita – leasing

 

Szkoda całkowita pojazdu leasingowanego stanowi większy problem, gdyż jego właścicielem jest bank lub firma leasingowa, a kierowca jest jedynie jego użytkownikiem. Stwierdzenie przez ubezpieczyciela szkody całkowitej na pojeździe, który jest w leasingu oznacza automatyczne rozwiązanie umowy leasingu.

Wiąże się to z tym, że użytkownik, czyli leasingobiorca ma obowiązek jednorazowej zapłaty pozostałej kwoty leasingu. W zależności od postanowień umowy leasingowej, odszkodowanie od ubezpieczyciela albo wpływa bezpośrednio na konto leasingodawcy i jest zaliczane na poczet należnej kwoty leasingu, albo do użytkownika pojazdu, który powinien je przeznaczyć na spłatę pozostałej kwoty leasingu.

Często jednak wypłacone odszkodowanie, szczególnie w przypadku stwierdzenia szkody całkowitej nie wystarcza na pokrycie pozostałej kwoty leasingu. Różnicę w tym wypadku musi pokryć leasingobiorca ze środków własnych, chyba że posiada dodatkowe ubezpieczenie GAP, którego celem jest pokrycie różnicy pomiędzy pozostałą do zapłaty kwotą leasingu, a wypłaconym przez ubezpieczyciela odszkodowaniem.

 

Jeżeli mają Państwo pytania związane z treścią artykułu lub znaleźli się Państwo w podobnej sytuacji, serdecznie zapraszam do kontaktu:

Adwokat Michał Miller

Artykuł został sprawdzony w 2023 roku i zostały naniesione odpowiednie poprawki. Dbamy o to, byś czytając treści - czytał tylko aktualne informacje

9 komentarzy do “Szkoda całkowita”

  1. Szanowni Państwo,

    zachęcam do komentowania powyższego artykułu lub zadawania dodatkowych pytań, które pojawią się w związku z jego lekturą.
    Na wszystkie pytania postaramy się odpowiedzieć w możliwie jak najkrótszym czasie.

    Szanujemy prywatność naszych Czytelników, więc przy komentarzu nie pojawią się żadne Państwa dane w tym adres email.

    1. Miałam wypadek komunikacyjny. Stwierdzona wina innego kierowcy, ukarany mandatem. Auto jest w leasingu, szkoda całkowita. Czy całe odszkodowanie należy się leasingodawcy czy mogę się o cokolwiek ubiegać?

      1. Szanowna Pani,

        w ramach ubezpieczenia OC ubezpieczyciel sprawcy wypadku musi wypłacić kwotę równą wartości rynkowej zniszczonego pojazdu.
        Z tej kwoty leasing może pobrać kwotę równą niespłaconej wartości pojazdu, a reszta powinna zostać Pani zwrócona.
        Jeżeli posiada Pani ubezpieczenie GAP to z jego tytułu powinna Pani zostać wypłacona dodatkowa kwota tytułem odszkodowania za zapłacone dotychczas raty leasingowe. Jej wysokość zależy jednak od warunków tego ubezpieczenia.

        W razie dodatkowych pytań zapraszam do kontaktu telefonicznego lub mailowego.

  2. Cześć, czy jeżeli ubezpieczyciel wyliczył wartość szkody przekraczającą wartość pojazdu (71% więc tylko o 1%!!!) to mogę walczyć, pisząc pisma z logicznymi argumentami, ale bez oficjalnych dokumentów jak opinie rzeczoznawcy, faktury itp.? Czy takie pisma od razu lecą do kosza?

    1. Szanowny Panie,

      walczyć zawsze można, jednak z naszego doświadczenia kolejne pisma wysyłane do ubezpieczyciela nie przynoszą większego skutku, gdyż ubezpieczyciel jest w pełni świadomie tak to właśnie wyliczył, by zaniżyć wartość należnego Panu odszkodowania.
      W takiej sytuacji należy zdecydować się na złożenie pozwu o odszkodowanie przeciwko ubezpieczycielowi, gdyż tylko w ten sposób ma Pan realne szanse na uzyskanie wyższego odszkodowania.
      Zachęcam do przesłania dokumentacji Pańskiej sprawy na maila, gdyż oceny realnych szans powodzenia mogę dokonać wyłącznie po zapoznaniu się z kompletną dokumentacją w Pańskiej sprawie.

  3. Panie Mecenasie
    jak w przypadku szkody całkowitej auta w leasingu kształtuje się kwestia podatku VAT, kiedy i jak się go odlicza po stronie leasingobiorcy ( np 50/50).

    1. Szanowny Panie,

      niestety w tym przypadku nie będziemy wstanie pomóc, gdyż kwestie rozliczenia VAT to temat dla doradcy podatkowego lub księgowej.
      My jako kancelaria adwokacka zajmujemy się prowadzeniem spraw z zakresie uzyskania odpowiedniej kwoty odszkodowania lub zadośćuczynienia za skutki wypadku zarówno na etapie postępowania likwidacyjnego jak i w ramach procesu przed sądem cywilnym.
      W tematach podatkowych nie posiadamy odpowiedniej wiedzy i sami korzystamy z profesjonalnego doradztwa w tym zakresie.

  4. Sytacja jest następująca. Szkoda z oc, rozliczenie bezgotówkowe. Auto jest już prawie naprawione (wypłacone zostało warsztatowi już 20000), w ostatniej chwili okazuje się, że do naprawy jest również błotnik. Ubezpieczyciel przysyła swojego rzeczoznawcę, który po obliczeniach stwierdza szkodę całkowitą, w której wysokość odszkodowania to 15000. Co teraz? Czy ubezpieczyciel ma prawo zażądać od klienta zwrotu 5000?

    1. Szanowna Pani,

      szkoda całkowita w zdecydowanej większości przypadków jest stwierdzana przez ubezpieczycieli bezzasadnie, gdyż ubezpieczyciel specjalnie zaniża wartość pojazdu lub zawyża koszty jego naprawy, w celu obniżenia należnego odszkodowania.
      Koniecznie trzeba wnieść odwołanie od decyzji wskazując na jej nieprawidłowość oraz że nie zgadza się Pani ze stanowiskiem ubezpieczyciela. W ten sposób ubezpieczyciel nie będzie mógł żądać zwrotu wypłaconego odszkodowania aż rozstrzygnięcia sprawy przez sąd, co najprawdopodobniej nigdy nie nastąpi gdyż ubezpieczyciel musiałby Panią pozwać w tym zakresie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*